Memoriał Adolfa Anderssena

4.08.2019 r. odbył się Memoriał Adolfa Anderssena. Adolf Anderssen był nieoficjalnym Mistrzem Świata w latach 1851-1858. Sławę zyskał dzięki wygraniu w 1851 roku turnieju w Londynie. Wtedy rozegrana została „nieśmiertelna partia”. Na końcu tego wpisu można prześledzić zarówno tę partię, jak i rozwiązać jedną z najpiękniejszych kompozycji tego wybitnego zawodnika.

Do Wrocławia na turniej pamięci Anderssena  udało się 6 naszych zawodników. W ubiegłym roku również rywalizowaliśmy w tym turnieju, jednak zmienił się format rozgrywek. W roku 2018 rozegrany został turniej systemem szwajcarskim z którego najlepszych 8 graczy rywalizowało kolejnego dnia kolejnego systemem pucharowym, a pozostali walczyli w turnieju pocieszenia (system szwajcarski). W tym roku turniej odbył się jednego dnia systemem pucharowym. Pomysł jest z pewnością bardzo ciekawy, jednak czy na pewno dobrze sprawdzi się w szachach przy sporej ilości uczestników? Zawody były długie i wymagające, turniej zakończył się blisko godziny 21. Raz do roku w grudniu rozgrywamy turniej błyskawiczny w naszym klubie, tu jednak startuje maksymalnie 16 osób, przez co turniej przebiega bardzo sprawnie i jest ciekawym urozmaiceniem. We Wrocławiu tempo gry wynosiło 8 minut na partię + 4 sekundy za ruch. Runda składała się z 2 partii (mecz i rewanż odwrotnymi kolorami), a w przypadku remisu rozgrywany był armagedon (białe miały 5 minut, czarne 4, ale remis w partii dawał awans czarnym). Do rywalizacji przystąpiło 86 osób. W trakcie część osób zrezygnowała, przez co niektórzy wygrywali walkowerem. Nie ma też się co dziwić, jeśli ktoś walczy o czołowe lokaty porażka w początkowej fazie od razu go eliminuje i musi rywalizować o dalsze lokaty. Zaletą systemu szwajcarskiego jest to, że zawsze można jeszcze wrócić do czołówki. Warto było spróbować rywalizacji w takim turnieju, aby zobaczyć jak to wygląda.  Najlepiej ze Śremu wypadł Damian Włodarczak. Grali jeszcze (wg miejsc): Tomasz Kozłowski (przegrał z Damianem 1,5:0,5 w przedostatniej rundzie), Rafał Janicki, Robert Lisiecki, Marek Simon i Bogusław Górski. Swoją drogą ciekawe czy turnieje systemem pucharowym zostaną jakoś udoskonalone i będą częściej spotykane, czy umrą śmiercią naturalną.

Wyniki:

Alexander Gutenev zwycięzcą Memoriału Anderssena!

Poniżej znajduje się jedna z kompozycji nieoficjalnego Mistrza Świata z lat 1851-1858. Białe rozpoczynają i matują w 4 posunięciach.

Nieśmiertelna partia:

 

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *